niedziela, 22 grudnia 2013

Zadania adwentowe raz jeszcze


Może jeszcze komuś coś się przyda :)
Nasze tegoroczne dokonania, od góry od lewej:
 - ptaszki z papieru - wbrew pozorom wymagana jest precyzja i cierpliwość, żeby równo poskładać harmonijki na skrzydełka
- ozdoby z masy solnej - u nas w wersji barwionej barwnikami spożywczymi - spotkało się z zainteresowaniem, ale masa solna to jednak mało wdzięczny materiał do formowania jest i ozdoby wychodzą za ciężkie, przynajmniej na żywą choinkę
- pierniczki - chyba najbardziej wdzięczne zadanie i to wszystkie etapy: wałkowanie, wycinanie, a dekorowanie już w szczególności, wciągnęły i pięciolatkę, i ruchliwego dwulatka, który nawet tak dużo w trakcie nie wyjadł ;-), zrobiliśmy też domek z piernika - wyszedł całkiem fajnie i kolorowo, ale sklejanie to zadanie dla rodziców i to raczej tych cierpliwych
- proste ozdoby z pasków papieru - dobrze pokazuje, jak z "niczego" można zrobić coś ładnego i dobry sposób na zagospodarowanie skrawków papieru (u nas to marginesy po drukowaniu szablonów na bombki z papieru)

I nasze zadanie na ostatnie dni adwentu:
szopka z papieru - z tej strony - do pobrania jest szablon już kolorowy, tylko do wycięcia i sklejenia lub taki do pokolorowania. Na zachętę zdjęcie ze strony autorki pomysłu (link powyżej), bo nasza "się robi" dopiero.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz